Rabata w stylu dutch wave czyli falująca na wietrze kompozycja traw i bylin + jak zakryć przydomową oczyszczalnię ścieków

Wizualizacja ogrodu z trawami, rabata trawowo bylinowa, trawy ozdobne w ogrodzie, projekt ogrodu naturalistycznego z trawami, styl dutch wave

To jedno z najciekawszych wyzwań z jakim przyszło mi się zmierzyć. Gdy pierwszy raz usłyszałam o stylu "dutch wave" złapałam się za głowę. Myślałam, że o ogrodach wiem już wszystko. Przecież w końcu na przedmiocie "Historia ogrodów" przerabialiśmy rozmaite style ogrodowe. A jednak... człowiek całe życie się uczy. Ale to właśnie uwielbiam w tej branży, że można się ciągle uczyć. No dobra, ale zaczerpnęłam wiedzy i... okazało się ze to stosunkowo nowy nurt w projektowaniu, nawiązujący do naturalnych łąkowych siedlisk. Skład gatunkowy roślin skupia się w nim głównie na trawach, szczególnie tych o bujnych czuprynach, falujących na wietrze, oraz bylinach. Styl ten zakłada, że wszystkie rośliny są sadzone w dużych grupach tworzących kolorystyczne plamy. No lepiej nie mogłam trafić :D Było to coś, co intuicyjnie praktykowałam od wielu lat i wplatałam w każdy "luźniejszy" projekt. Trawy ozdobne to mój konik. Od czasów gdy jeszcze pracowałam w szkółce roślin i sprzedając trawy, wczuwałam się, opowiadając o każdym gatunku i odmianie, do dziś gdy na bieżąco śledzę aktualne trendy, a także nowo powstające odmiany.

Ale to nie koniec wyzwań w tym projekcie. Otóż w miejscu tej rabaty znajdowało się pole rozsączające do oczyszczalni ścieków, które należało sprytnie zasłonić. Pole rozsączające mało aż 10 m długości i pół metra szerokości. Aby nie uszkodzić tej konstrukcji, należało zachować odstęp szczególnie dużych roślin jak drzewa i krzewy, by korzenie nie uszkodziły instalacji. Dlatego nie było mowy tutaj o sadzeniu dużych rozmiarów drzew. Początkowo właścicielka chciała mieć w rabacie wkomponowane platany, ale udało mi się ją odsunąć od tego pomysłu, proponując inne rozwiązania z mniejszych drzew. Trawy i byliny w pobliżu pola rozsączającego to wręcz idealne rozwiązanie.

Proces projektowy

Właścicielka ogrodu podczas wywiadu podesłała mi swoje inspiracje ogrodu, który ją urzekł. Choć mogłam zrobić kopię jeden do jednego tej aranżacji, to zmodyfikowałam ją gatunkowo dostosowując ją również do lokalnych uwarunkowań.

Jak zawsze stworzyłam 2 koncepcje:

1) jedną bardzo podobną do tej z inspiracji,

2) drugą zmodyfikowaną o niewielkie rośliny iglaste i krzewy, które będą wypełniać kadr gdy wiosna wszystkie trawy i byliny będzie trzeba ściąć.

Dostałam wytyczne, że żywopłot ma być stworzony z grabów, aby odsłonić się od sąsiadów. Ogród miał być przede wszystkim naturalistyczny. Pani zależało tez na platanach, które widniały na inspiracji. Jednakże z powodu instalacji rozsączającej, musiałam powiadomić Panią, że nie są to odpowiednie drzewa, ponieważ te najbardziej "naturalne" platany dorastają do olbrzymich rozmiarów, a najbardziej skarłowaciała wersja platana jest kulista, co nie wpisuje się w klimat ogrodu.

Mimo że początkowa wizja była zupełnie inna, okazało się że finalnie wspólnie zmodyfikowaliśmy projekt tak, że nieco odeszliśmy od stylu "dutch wave" na korzyść kilku ciekawych iglaków, które będą wraz z roślinami cebulowymi zdobiły wolą przestrzeń powstałą po ściętych trawach i bylinach.

Koncepcja 1

Koncepcja 2

Co najbardziej mnie zainspirowało? Słowa właścicielki ogrodu: " jakie rośliny użyć/rozplanować by wyglądało magicznie, kolorowo, dużo traw przeplatanych bylinami " Zatem zaproponowałam kilka niewielkich drzew, które pięknie prezentują się o różnych porach roku, dzięki niesamowitej zmienności. Taką ciekawą roślina jest również trzmielina oskrzydlona oraz wszelkie trawy ozdobne. Różne rodzaje kwiatostanów u traw nadają wiele ciekawych faktur i kolorów. Szczególnie pięknie prezentują się na wietrze. W projekcie użyłam traw: miskantów, rozplenic, śmiałków, trzcinników, hakonechloi.