Kolejna nasza realizacja dla starego znajomego może i niewielka, ale wymagała sporo pracy ze względu na bardzo zbitą gliniastą glebę. Realizacja obejmowała: ściągnięcie trawnika oraz żwiru przed bramką oraz za siatką, wyłożenie agromat, posadzenie malin, wyłożenie kamieni oraz kory.
PRZED I PO
Poniższe zdjęcie przedstawia teren przed przystąpieniem do pracy. Trawnik przylegający do samego płotu był bardzo uciążliwy w koszeniu i zarastał chwastami. Teren za płotem - ścieżka prowadząca wzdłuż działek pokryty tłuczniem wymieszanym z glebą i piaskiem był całkowicie pokryty chwastami w tym wieloletnimi, które rozsiewały się na teren działki.
Pierwszą czynnością było usunięcie darni oraz większych chwastów.
Przy szopie wycięto fragment trawnika, na którym będzie wyłożona agromata i zostaną wysypane kamienie.
Pod furtką należało wyjąć kamienie, które dotychczas leżały na gołej ziemi przez co ścieżka była porośnięta przez chwasty.
Wzdłuż płotu będzie znajdowała się rabatka z malinami.
Za płotem dokładnie usunięto wszystkie chwasty. Następnie ściągnięto tłuczeń i przekopano teren w celu usunięcia głęboko zalegających korzeni chwastów wieloletnich.
Po ściągnięciu kamieni usunięto część ziemi, ponieważ wcześniej kamienie wadziły przy otwieraniu furtki.Teren dokładnie wyrównano i zamontowano obrzeża z ecoboardów.
Po wyłożeniu folii rozsypano kamienie. Rośliny już czekają na posadzenie.
Na ścieżce wyłożono folię w celu zapobiegnięcia rozwojowi chwastów.
A oto efekt końcowy. W rezultacie właściciel ogrodu zaoszczędzi sporo pracy na odchwaszczanie. Rabata będzie dawała satysfakcję z owoców, a wkrótce rosnąc delikatnie przesłoni płot.
Ścieżka po odchwaszczeniu, wyłożeniu folii i rozsypaniu tłucznia. Niestety po odmieszaniu od piasku i gruntu - tłucznia, zostało go niewiele. Nie pokrył on w całości ścieżki. Ale wystarczy dosypać kilka woreczków kamienia i puste miejsca zostaną pokryte.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz